Oglądałam fotki jak robiłaś bombki, wpisu nie zostawiłam, teraz dokopałam się do białej panny, cudowna, lekka i te koraliki, wstążki, ach I na sople też zwróciłam uwagę, bo czadowe są. Jak zapowiadali śnieżyce to przyznam się, że myślałam, czy u Ciebie wszystko ok. teraz już wiem. Buziaki zostawiam.
Haniu, u mnie cieplo, za cieplo, snieg juz stopnial i pokazuja sie wiosenne pomysly. Piwonie ruszyly, hiacynty przed krokusami, kto to widzial Panie dzieju, kto to widzial?
Kocham moja choinke i bede ja wychwalac pod, albo i jeszcze wiecej W rzeczywistosci wyglada duzo ladniej, dochodzi blask swiatelek, zapach, przede wszystkim zapach, delikatny ruch piorek...Sama wiesz, bo sama masz piekna choinke, widzialam przed chwilka Podziwiam Cie za umiejetnosci i dziekuje, ze sie z nami tym dzielisz