Oczywiscie, ze poszlismy do krola Ludwika

Goniu, jeszcze raz, bardzo Wam dziekuje za spotkanie, za to ze tyle km przyjechaliscie, za usmiechy i mile spedzony dzien
Nad brzegami jeziora Eibsee,
Spacerujac i rozmawiajac, podziwialismy jego piekno
Zajrzelismy tez jednym okiem do wawozu