Sylwia, bardzo dziekuje Lubie to miejsce...Mysle jeszcze by mise z woda pokryc mchem...Ale czy sie uda? Ona wiekszosc dnia stoi w slonku....Wprawdzie kiedys ,, zakladalam,, mech na roznych ozdobach, ale one miejsce docelowe mialy w cieniu...Bede probowac, musze zaopatrzyc sie w kwasne mleko
Edysiu, ta kompozycja...to byl prezent wlasnorecznie zrobiony, z kwiatow z mojego pierwszego ogrodu... dla kolezanki, i...Moje pierwsze foto profilowe na Ogrodowisku
Haniu, w czasie gdy to pisalas, tak , zwiedzalismy swiateczne kiermasze w okolicach Pilismy grzance, jedlismy pieczone kasztany, lukrowane jablka i pierniki Mam kilka fotek ....