Melduję się na posterunku

Nie byłam, znajoma była. Znam ten ogród z gazet i z opowieści. W Gartentraume przed dwoma laty bodajże były zawsze opisy rabat i roślin z tej Akademii.
Jeśli mnie kiedyś wywieje do B to się tam na pewno wybiorę. I do Foerstera też I jeszcze o Lenné w Poczdamie trzeba pamiętać

Poczdam znam, bylismy chwile sasiadami Z tego co widze na mapie, jest tam kilka miejsc, moze rzeczywiscie warto je zwiedzic I odswiezyc Berlin w pamieci...
Anda, miejsce ktore proponujesz ciekawie wyglada, musze dokladniej o nim poczytac Wczoraj myslalam o Tobie spacerujac w okolicach Gaißmayera

Kasia, ten "domek" z piernika to odlot normalnie Jaki był wysoki?

Ja w Berlinie byłam tylko dwa razy w czasach nieogrodowych jeszcze.
Umówcie się z Borbetką na randkę w Berlinie

Okolice Gaißmayera wraz z odwiedzinami szkółki polecam wiosną

Ja się z kolei kiedyś już zastanawiałam, czy pokażesz nam ogród po zmianach. Wiesz, takie szersze kadry

Witam Kasiu

Dobrnelam i do ciebie z życzeniami.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku zdrowia i wszelkiej pomyślności życzę Kasiu.

Pięknie u Was u nas też WAWA ładnie przybraną jeszcze nie zwiedzałam. Miałam iść dzisiaj, ale wiatr u nas i nie poszłam.
W Wilanowie ogród świetlny tysiące tulipanów świetlnych. Trzeba to wszystko zobaczyć. U nas na wsiach na tych pipidowkach jeden przez drugiego stroi.

Pozdrawiam