Asiu, kopiuj i korzystaj W rury dalam lawe- jak dobrze zauwazylas, 8-16 i mysle ze to dobry wybor. Narazie sprawdza sie wysmienicie, do tej pory jeszcze warzyw nie podlewalam. Nie potrafie dokladnie Ci odpowiedziec...po prostu zmieszalam z ziemia, nie za duzo, tak moze pol na pol...Tylko na powierzchnie wiecej wysypalam, tak dla oka Tak, jest wydajna i mysle ze moze nawet za duzo sypnelam, ale, to moj pierwszy raz, pierwsze proby Jesienia uzyje innej lawy, te, wsadze w korzenie roslin...
Powodzenia i pochwal sie swoimi efektami
Iza Za zadne skarby nie chcialabym ich miec u siebie Raz, ze nie zgadza sie na to moj kregoslup i stare kosci Dwa, niech ktos mi wytlumaczy, jakie pozytywne strony, ma warzywnik zrobiony na wysokosci np o szerokosci deski. No jakie ja sie pytam?
Nie wiem, ale moim zdaniem, ani ta wysokosc nie ogrzeje korzeni, ani nie obroni przed slimakami( pomijam juz strone tego nieszczesnego kregoslupa, kolan i co tylko) ...Ja osobiscie, w tej wysokosci widze same minusy, ale chetnie wyslucham zdan innych
Rury, oprocz tego ze sa wysokie i nie musze sie nad nimi gimnastykowac, sa rowniez z metalu, a co za tym idzie, nagrzewajac sie- oddaja cieplo korzeniom...I...na nagrzane rury, nie wchodza slimaki I jeszcze jedno...Juz nie musze zabezpieczac swoich warzyw przed kotkami, juz nie robia sobie w mojej salacie siusiu. Albo i inne cos