sylwia_slomczewska napisał(a)

Mróz mi skasował montanę na pergoli a cała była w kwiatach, teraz wiszą smętnie, ostała się jedynie nad rowem na siatce pod osłoną drzew.

Sylwia, przykro sie to czyta.. tym bardziej, ze ja te montany kocham I one, chyba te milosc odwzajemniaja cudownie rosnac u mnie
Jedna z nich, kilka tygodni temu wykopalam, obcielam i...Tak zostawilam w wiaderku...W takim stanie przyzyla te majowe mrozy i...Zakwitla. U mnie w ogrodzie, ta roslina to fenomen
Moze warto by, przed mrozami, porzadnie podlewac rosliny? Kiedys tak, obronilam caly ogrod...

Mixtoorka napisał(a)

Zmyślne genialne

Dla leniwych

Olili napisał(a)

Mam pytanie...czy są jabłonie ozdobne o pełnych kwiatach i zielonych liściach?

Iza, jest kilka z zielonymi liscmi np: Wintergold, Van Eseltine, Dolgo, Profesor Sprenger, Evereste- ale nie wiem, jakie maja kwiaty, trzeba by poszukac, poczytac
Wiem natomiast, ze te wyzej wymienione odmiany, sa bardziej odporne na parcha jabloni, ktora wywoluje grzyb Venturia inegualis i...Cos mi sie kojarzy...ze sa to odmiany o bialych kwiatach, chyba

W ogrodzie kroluja od pewnego czasu piwonie...Jedne juz przekwitly, inne kwitna...Ale o tym nastepnym razem

Kasia
pomysł z rurami świetny i ta lawa mnie zaciekawiła
piwonie -czarują -musze sobie kupić więcej ,bo mam 3 młodziaki

co do skrzyń -ja jestem zadowolona bardzo -przede wszystkim ze względu na psa -po wszystkich rabatach chodzi ,a do skrzyń nie -poza tym wg mnie łatwiej w nich i wokół nich utrzymać porządek ….ja jestem zadowolona z takiego rozwiązania
co nie zmienia faktu ,że te Twoje rury bardzo mi się spodobały i jak jakieś znajdę ,to odgapię hihi

Jejku, jakie przepiękne pastelowe zestawienie kolorystyczne tych piwonii.

Magleska napisał(a)

Kasia
pomysł z rurami świetny i ta lawa mnie zaciekawiła
piwonie -czarują -musze sobie kupić więcej ,bo mam 3 młodziaki

co do skrzyń -ja jestem zadowolona bardzo -przede wszystkim ze względu na psa -po wszystkich rabatach chodzi ,a do skrzyń nie -poza tym wg mnie łatwiej w nich i wokół nich utrzymać porządek ….ja jestem zadowolona z takiego rozwiązania
co nie zmienia faktu ,że te Twoje rury bardzo mi się spodobały i jak jakieś znajdę ,to odgapię hihi

Madziulka, oprocz lawy sa tez inne .... Co do tematu skrzyn; jest jedna wysokosc, mniej wiecej na dwie deski, te- akceptuje. Mozna przy tej skrzyni usiasc i opierajac lokiec o kant, mozna wygodnie pracowac. Inne sa beee Dla mnie sa bee Spojrz prosze

https://www.youtube.com/watch?v=qrvWVEzgpkg&fbclid=IwAR3aK3JWgdO36DDK9f3yXnUDcVvjvr1oFFtMaG6DtFIjKBcziiR83BenoB0

Pomijajac juz psy, to koty sa tu duzym problemem...Bo albo zakryjesz podwyzszona rabate, albo beda zakopane bobki kocie. ( nie dotyczy to oczywiscie wszystkich ogrodow) Tam jednak gdzie sa koty i niskie skrzynie, tam beda kocie odchody w marchewce. I na to nie ma rady. Tu widze przewage metalu- koty omijaja to z daleka, nie podobaja im sie moje rury. I dobrze Wreszcie mam warzywa bez dodatkow Zaokraglajac temat, kazdy musi brac pod uwage swoje mozliwosci , plusy, minusy i checi
Piwonie kupuj, piwonie kupuj koniecznie

antracyt napisał(a)

Jejku, jakie przepiękne pastelowe zestawienie kolorystyczne tych piwonii.

Zuzia, to jest...Jedna piwonia Powiem Ci po cichu... Jest obledna.

Na Oli widac juz malusie jabluszka, ciekawa jestem ich smaku( tu stara fotka z czasu kwitnienia)



Mam nadzieje, ze wszystkie drzewa pieknie zaowocuja

Dzieci sasiadow robia male nieskodzianki...


Na polach laki kusza kwiatem i zapachem



Rubens dalej kwitnie


Staruszek Swiat idzie dalej...