Zuzia, moje tez...Dlatego ciagle i z uporem maniaka, dokupuje kolejne piekne okazy...Dodaj do tego zapach, ktory unosi sie w ogrodzie a ...Zakochasz sie po uszy
Agatko, dziekuje slicznie Masz racje, to Coral. Kiedys, moj ogrod byl tylko zielony, pozniej mial byc zielono bialy, przez wieczne pomylki sprzedajacych- byl zielono rozowy- i to przed dlugie lata...Pozniej niesmialo doszedl fiolet,( kiedys tak nielubiany) i to byl dobry akcent kolorystyczny. I 3 lata temu, przez pomylke kupilam te piwonie, ktora na poczatku raczej nie zachwycala. Urode swa pokazala w tamtym roku, jeszcze bardzo niesmialo. A w tym...Jest obled. Jeszcze niedawno, nie uwierzylabym, ze bede mieszac pomarancz i fiolet i kolor koralu z pomaranczem i rozem...
Krol Karol kupil krolowej Karolinie...
Efekty bardzo mnie zaskakuja, a piwonie, zachwycaja swoimi kolorami i zapachami...I odpornoscia na moje pomysly np przesadzania, dzielenia karpy zima