Wlascicielem tego miejsca, jest przemily pan. Pan, ktory widzac, ile radosci sprawia jego dziadkowi, praca w ogrodzie, kupil mu, pierwsza dalie...A potem, jak sam to powiedzial, juz jakos samo dalej poszlo. Rzucil intratna posadke speca od reklamy, zakasal rekawy i...Dzisiaj rosnie tam okolo 1000 dalii. I sa cudne. I pan szczesliwy. Co widac na zalaczonym obrazku