Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bawarka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bawarka

zawitka 07:48, 03 kwi 2021


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14065
Wiosna u Ciebie na całego.Kasiu posadziłam Rubensa pod sosną i chcę aby poleciał do góry na ścięty czubek ma ok 4m do niego .Poleci ???????Ty znasz rubensy.Może głupie pytanie ale szkoda by mi było go zmarnować.Pozdrawiam.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
hankaandrus_44 08:24, 03 kwi 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7205
Halinko, u mnie Rubens na gruszy siedzi i pewnie ma juz 4 metry. Ale w pierwszym roku może tak nie wystrzelić. Musi miec trochę czasu.

Kasiu, Halinko, Miłego świątecznego czasu Wam życzę.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
eda 17:49, 03 kwi 2021


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
Piękne domowe pstrokatki
Kwiecie cudowne szaleje
Buziaczki Zając kica i buziaka cmoka
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Kasiek 18:44, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Mixtoorka napisał(a)


Ależ to oczywiste, że zakwitną u Ciebie. U Ciebie zakwitną na pewno nawet te co kwitną raz na 100 lub 200 lat! Pewnie zakwitły by też i te co nie powinny
U mnie ostatnio w domu wszystko zdycha... .

Pięknie u Ciebie, wiosna w pełni

Ściskam
Karolina


No fieszszsz...Taka stara to ja jeszcze nie jestem...Z naciskiem na jeszcze...
Karola, dziewczyno kochana, zrobilas mi dzien
Odczaruj dom. Potrzebujecie pozytywnej energii i sily.
Koffam Cie
____________________
Bawarka
Kasiek 19:15, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Kokesz napisał(a)


Próbowałam trochę czytać o Terra preta...nadal jednak nie wiem jak w ciągu dwóch miesięcy można zrobić taką ziemię? W dodatku zimą, moje kompostowniki zasypane jesienią liśćmi i warzywami z zaprzyjaźnionego warzywnika, podlewane wodą i rozpuszczonym obornikiem granulowanym, jakoś nie wyprodukowały takiej ziemi. Co prawda nie przerzucałam jeszcze zawartości. U mnie zrobienie kompostu trwa ok roku.


Kokesz, to nie jest tak ze wzielam, machnelam lopata i sie zrobilo Napisalam caly wyklad i poszedl w kosmos...Wiec teraz tak skrotowo i z pomoca linka
Mam problem w ogrodzie by skompostowac trzy rosliny. Sa to: liscie katalpy, trawy i wlasnie tuje. Katalpa u mnie zawsze lapie maczniaka, wiec naturalnie ze nie wyrzucam ich do kompostownika. Trawy, sprawdzilam to juz kilkakrotnie, rozkladaja sie u mnie bardzo dlugo. Ich tez juz nie dodaje do kompostownika; w tamtym roku zaczelam wykladac je w rabatach trawowych...Tym sposobem chronilam ziemie, ktora po kilku miesiacach zaczela pieknie wygladac...Ale, trawy jak lezaly, tak leza. Nie wyglada to estetycznie i narazie nie widze aby chociaz troche zaczely sie rozkladac. Rowniez pociety na sieczke, dlugo sa i dlugo beda, ale jest to juz jakis pomysl.
U mnie, sprawdzil sie pomysl z paleniem traw w zelaznym pojemniku. Resztki, wykorzystuje do terra preta.
Tuje, a raczej to co pod nimi lezy...Tuje, zarowno te suche resztki jak i resztki z ciec, bardzo dlugo sie rozkladaja i moim zdaniem, nie posiadaja wartosci do robienia kompostu. Ale...U mnie lezaly jakies 1,5 roku, lub nawet wiecej. Lezaly, bo nie dodawalam ich do kompostu, zawsze wywozilam. W tamtym roku, nie mialam takiej mozliwosci, wiec lezaly sobie i lezaly. W tym, wreszcie sie za nie wzielam. Jak widac na zdjeciu, sa juz ,, ladne,,. Dodalam je do robiacej sie ziemi TP, tak lezakowaly sobie do dnia dzisiejszego. I polezakuja sobie jeszcze troche, bo narazie pogoda sie psuje...
Nie przeszkadza mi to, ze w tej ziemi sa jeszcze widoczne galazki tuj, nie martwie sie tym. Ziemia jest juz piekna, za sprawa Tp- i to mnie cieszy. Tym bardziej, ze gotowa- wyladuje na rabaty pod tuje. I im to akurat nie zaszkodzi.
Piszesz ze u Ciebie kompost robi sie bardzo dlugo...Tak, kiedys i u mnie tyle to trwalo. Teraz inaczej to prowadze i moge powiedziec, ze dobry kompost, moge miec kilka razy w roku...Dodam, ze w zimie korzystam rowniez ze szklarni, wlasnie po to, aby nieco przyspieszyc proces.
Na szybko znalazlam takiego linka, poczytaj prosze, moze znajdziesz tu jakas podpowiedz dla siebie
https://poradnikogrodniczy.pl/jak-przyspieszyc-kompostowanie.php?fbclid=IwAR0RuMO2p_YzlTRN91B-SkgVnhKv-SbOiuzh939AZZJNtBnpOMPlBweGIhc#:~:text=Pierwszym%20sposobem%20aby%20przyspieszy%C4%87%20kompostowanie,tlenowych%2C%20przyspieszaj%C4%85cych%20rozk%C5%82ad%20materii%20organicznej
____________________
Bawarka
Kasiek 19:19, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Joku napisał(a)
Przyszłam obejrzeć begonie . Czy to jest wysoko rosnąca odmiana? Pamiętam podobną u mojej cioci. Był spory kwitnący krzak.


Jolu, nie wiem, mam ja po raz pierwszy i...Przyznam sie, ze jeszcze o niej nic nie czytalam Bylabym wiec wdzieczna za kazda informacje
Jest cudna...

____________________
Bawarka
Kasiek 19:23, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
an_tre napisał(a)
Ja też wpadłam obejrzeć begonie kiedyś miałam ich sporo ale tak z roku na rok zaczęły znikać ...

edit. Wspaniała kolekcja, wypatrzyłam znajome i takie które widzę po raz pierwszy


Aniu, dlaczego zaczely Ci znikac?
Cos czuje, ze ta kolekcja bedzie sie rozrastac Piekne sa, znalazlam takie odmiany ze dech zapiera...I tak, jak cenilam sobie zielen w domu, jako stonowany kolor...Tak teraz, szalenstwo


____________________
Bawarka
Kasiek 19:48, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
mirkaka napisał(a)
Kasiu, piwonie takie wielkie???
Moje zaledwie pokazują kły.
Dziękuję za wyjaśnienie o kosach Moje biedaki nigdy tak się nie spoufalą bo mam dwa koty i kila w sąsiedztwie, ktore sobie łażą po moim ogrodzie.
Ale jak młode zaczynają wyskakiwać z gniazda to staram się swoich kotów nie wypuszczać, dopóki nie dorosną
Te kaktusy zwisające kupiłaś takie wielkie czy sama tak wyhodowałaś?
Widzę że masz donice podwieszone, czy w świetle okna od spodu czy na ścianie wbiłaś haki?


Mireczko, tak, to piwonie, wiele z nich ma juz paki, wiele jeszcze nie, ale...Przeciez ja mieszkam w innym klimacie, wiec nie trzeba porownywac
Z Leoniosiatkami jakos dajemy sobie rade W dniach gdy rodzice wyprowadzaja je z ogrodu do pobliskiego lasu, wszystkie koty sasiadow i moj oczywiscie tez, maja areszt domowy Te dni, mozna poznac po glosie i zachowaniu rodzicow. Tata Leon, bardzo sie wtedy denerwuje, odnosze wrazenie, ze bardziej niz mama Leonowa...Jego glos jest wtedy ostrzejszy, szybszy, krotszy. Takie sygnaly daje....
Przechodza dziura przy kompostowniku, dalej do posesji sasiada, jego podjazd nie jest ogrodzony, stamtad przez ulice i fruuu...Do pasa zieleni otaczajacego nasze domy. Te silniejsze, wylatuja odrazu z ogrodu, na mur, z muru na ulice i wtedy leca na pas zieleni. A te najslabsze my uczymy rozkladac skrzydelka
Kaktusy kupilam juz takie duze, to ladne i dluuugie okazy Widze ze rosna dosc szybko, zaledwie kilka dni u mnie i widze, ze wypuszczaja kolejne nogi i korzenie. Sama zobacz Czyli...Znaczy siem, bedzie latwo je rozmnozycChyba

Kwiaty wiszace narazie powiesilam na rurce od zaslon Na nich wieszam tez dekoracje i inne lelkum pelelkum Chce jednak to zmnienic i powiesic wszystkie kwiaty w haki wbite do sufitu.



____________________
Bawarka
Kasiek 19:51, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
popcorn napisał(a)
Piękne begonie Pozdrawiam Kasiu!


Karolina Musze zobaczyc co dzialas, pracowita pszczolko
____________________
Bawarka
Kasiek 19:52, 03 kwi 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cudna zieleń w domu i w ogrodzie Leoniątka ufne do Was bardzo


Sylwia, oj tak...Tylko jeszcze nie udalo mi sie do samicy zblizyc, ale, nic na sile...Niech natura pozostanie natura...
____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies