Witaj niesamowita kobietko w drobnym ciałku aż dziw bierze że tyle energii potrafisz w sobie zmieścić

Twoje wątki to skarbnica wiedzy a i oko nacieszyć można i ryjka uśmiechnąć
Przyznaję że nie przebrnęłam jeszcze przez wszystkie - bo to nie lada zadanie ale zaznaczam nowy
wiosna idzie ...
dzięki za zdjecia i katalog traw bardzo mi się przyda
będę zaglądać
macham

Aniu, ja moje trytomy ścinam, te liście i bez żadnego skubania. Juz w tej chwili ida nowe świeżutkie

U mnie nie idą, ale wyglądają podobnie, jak Ani, tylko mniejsze. Poczekać trzeba
Aniu, dziękuję za fotki trytomy

Cudne te paszcze przebiśniegów......widziałam tez u Bogdzi, a ja musze zajrzeć do moich...ale moje pewnie sa te zwykłe nie te pełne....choć i tak mnie cieszą niezmiernie
U nas wiosny brak ale i zimy juz nie widac, mamy takie ni to ni owo, zimno, cos tam popada, w nocy delikatny mróz, w dzien kilka stoni na plusie...ani to zima ani wiosna...a nasze województwo własnie kończy ferie...szkoda tych dzieci bo jak nie wyjechały w góry to przy takiej pogodzie nuuuda....
Pozdrawiam

Milka napisał(a)

Aniu, ja moje trytomy ścinam, te liście i bez żadnego skubania. Juz w tej chwili ida nowe świeżutkie

ja też ścinam niziutko i jeszcze się nie zdarzyło by się obraziła wręcz przeciwnie

O widzisz, czyli obie, ja tak juz 3 rok robię, jak wcześniej wiązałam, było gorzej.

Ania, pustynniki mi doszły, kiedy sadzić? Czy aby na pewno w tym roku mi zakwitną?

Mala_Mi napisał(a)

Dla Bogdzi . .zajrzałam w paszczę.. żyją wszystkie, chociaż niechcący część przekopałam jesienią Te przekopane dopiero wychodzą z ziemi.

a to nie próbowałam az tak moje az 3 zakwitły ...leje teraz ..ale może jutro spojrzę nie wiem nawet jakie mam

Się zapisuję się Czuję, że w tym roku będzie jeszcze większy szał

Byłam, widziałam wiosnę, ślad i pozdrowienia zostawiam i ... znikam
u mnie wciąż zima

Mala_Mi napisał(a)

Dla Bogdzi . .zajrzałam w paszczę.. żyją wszystkie, chociaż niechcący część przekopałam jesienią Te przekopane dopiero wychodzą z ziemi.

Dzięki za zdjecia i dzięki za ten zakup. Cieszą mnie bardzo bo od dawna chciałam kupic a teraz sie martwie zeby ich mróz nie zniszczył (-4 było w nocy a dzis ma byc jeszcze gorzej).Zagladam kazdego dnia.