Zdradzę Wam, że powoli zaczynam lubić wizyty zakupowe w sklepach z materiałami budowlanym (Casto, Leroy, Praktik...) eM utyka na dziale np. rur a ja idę do ogrodowego i całkiem legalnie póki co wychodzę z roślinkami, bo wyprzedaże przed zimą mają w super cenach
Wczoraj kupiłam zawilce (takie jak kojarzę z lasów i parków) po 1zł/szt., przygarnęłam przekwitniętą rudbekię za 2zł/szt i cudnie przebarwiającą się na czerwono trzmielinę za 5zł/szt.
Zdjęć brak, bo wychodziliśmy jak ciemno było...
i Uwaga! nie dokupiłam żadnych cebulek kwiatowych - oglądałam, ale byłam twarda
Zaglądam do Ciebie codziennie, ale brak czasu na pisanie. Dzisiaj wcześniej wstałam, to nadrabiam.
Twoja "marmalade" wygląda dokladnie jak moja żurawka, ktorą mam od frontu. Żurawki są podstępne, bo w trakcie sezonu potrafią się wybarwić tak, że można nie poznać tej z wiosny. Na stronie 17tej u siebie prosilam o identyfikację moich dwoch żurawek. Potem znalazlam etykietki (strona 18). Na moje oko masz żurawkę o nazwie 'Pinot Gris'. Sama zresztą oceń i nie daj zwieść się odcieniami. Wiosną inaczej wygląda, jesienią się wybarwia. Zerwałam listek swojej i mam go przed sobą. W tej chwili wygląda dokładnie jak Twoja. Obfociłam, ale trudno mi oddać barwę. Na zdjęciu wyszla bardziej zielono a w rzeczywistości jest z takim siwym nalotem jak u Ciebie na zdjęciu >>> Sama zerknij
Pomysł z obwódką z berberysow mi się podoba. A jeszcze jak będziesz formować, to stworzą ładną ramkę rabacie.
W centrach budowlano-ogrodniczych w mojej okolicy nie robią żadnych przecen. Widzę, że rośliny przebrane, wymęczone im marnieją, ale twardo trzymają ceny. Zamiast przecenić, sprzedać z grosze i mieć cokolwiek, to zostaną z trupkami na zimę. Głupia polityka.
Beata
Faktycznie Twoja zurawka wyglada bardzo podobnie do tej mojej. Cos mi sie wydaje, ze pomimo iz kupowalam je z nazwami to pewnie i tak sa pomieszane...
Berberysy juz posadzone a ja zadowolona z efektu jestem
Na szczescie sklepy w mojej okolicy lagodniej podchodza do roslin i jak widac im sie to oplaca, bo tak kupujacych jak ja jest wiecej