Moje jeszcze w pączkach. Zoju pięknie masz w tym raju. Tulipany jednak mają swój urok. Ty hartujesz swoje rosliny a ja skusiłam się wczoraj i wsadziłam do gruntu kilka ogórków (nie wszystkie) i kilka papryk. Zrobiłam to za namową mamy. Zobaczymy czy nie będę płakać.
Mysle ze nie bedziesz, gdyby nie to ze dzis niedziela to sadzilabym moja rozsade na rabaty - marnieje w tych pojemniczkach... Wysaje mi sie, ze juz nie bedzie takiego zimna jak ostatnio...
w ramach akcji 'ryzyk-fizyk' posadzilam okolo 60 sadzonek niecierpka - mialam wrazenie, ze jeszcze troche i wykituja w tej palecie rozsadowej...
Jak sie uda to fajnie, a jak nie to mam druga ciut lepiej wygladajaca palete