Widzisz Ty chryzantemy zakupiłaś w doniczkach jesienią i masz piękne,
ja zamawiałam u Jatra 'Chryzantemowy ogródek' to wątek na O. a zamówienie robiłam w sklepie internetowym u niej.
następne niepowodzenie moje z zamówień internetowych.
Brałam 20 szt chryzantem i ani jedna nie przetrwała zimy.
Rozmawiałam z nią tel. kilka razy, mówiłam nie mam doświadczenia niech mi doradzi.
Zapewniała że się przyjmą i przetrwają zimę.
myślałam że będą w doniczkach. to były gołe korzenie, nie było co wziąć w rękę tak maleńkie korzonki oderwane od matecznej w listopadzie.
Kwiatki były widoczne pokazywałam w wątku.
Pisałam do niej wiosną, nie odezwała się, i tel nie odbierała.
Haniu przykro mi - pisalam o chryzantemach u Ciebie...
Anula tak na szybko - pogoda byla piekna ale nie moglam wyjsc do ogrodka bo w domu bylam potrzebna... Jeszcze sie okaze, ze z musu najwczesniej bede mogla sadzic w paxdzierniku coz...
Zojka to prawda tylko leje i leje :/ ja teraz na wsi, od jutra miało być zbieranie jabłek, ale w taki deszcz się nie da... już nie wiadomo co ze sobą zrobić w taką pogodę a chciałoby się wyjśc chociaż na chwilkę i coś pogrzebać, popchnąć do przodu