Zawsze ukorzeniałam w gruncie, raz w donicach i 20% skutku. w ubiegłym roku wydzieliłam miejsce w prawie słonecznym potem cień dały wysokie dalie. cały czas owinięte były włókniną, latem jeden bok był uchylony. Wszystkie się przyjęły w tym roku w maju przesadzę. Ja wczoraj przycięłam wszystkie anabelki dziś Polar Ber. Limki i Phantomy poczekają jestem przerażona w tym roku robotą.
Zoju, fajne zakupy. Widzę, że robimy je w tym samym miejscu. I chyba nie tylko my.
I bylam w Auch... I nabylam takze to: Wszyscy maja to mam i ja
Super zakupy, a co jeszcze oprócz rozplenic masz w tym pudle?
Zojka a od jutra ogniki mają byc znowu - śmigam znowu po jednego, bo mam miejsce na niego