Jak pisałam chwilkę temu pewnie podłapałam anginę.
ja dopiero wstałam na wieczór więc parny dzień mnie ominął
Myślę, że żurawkę Ci przypala bo jest słabsza po dzieleniu. U mnie też tak się robi - normalnie rosną na słońcu i są piękne, po podzieleniu mdleją i przysychają.
Myślę, że gdybyś miała tam posadzoną taką już ukorzenioną to wytrzyma.
Czekam na tą jukę bo to będzie pierwsze moje takie doświadczenie z nią u mnie rosła w tym miejscu dwa lata zanim postanowiła zakwitnąć. Te co przesadziłam jesienią nie zbierają się na kwitnienie - dam im czas.
Czekam na tą jukę bo to będzie pierwsze moje takie doświadczenie z nią u mnie rosła w tym miejscu dwa lata zanim postanowiła zakwitnąć. Te co przesadziłam jesienią nie zbierają się na kwitnienie - dam im czas.
Juki potrzebują trochę czasu na zebranie się po przsadzeniu. Tak wiec poczekaj na pewno. Wiem z doświadczenia że te o kolorowych lisciach kwitną inaczej od tych z zielonymi. Ja mam i takie i takie. Szkoda że szybko przekwitaja ale zdążysz się napatrzeć.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)