KasiuCS, Dziś widziałam już pędy daliowe na wierzchu, To, że karpy suche, nie ma znaczenia, Powinny odżyć, Chyba, że wyrzuciłaś? Ja w blokowej piwnicy też nie mam dobrego schowanka dla dalii. Ale jakoś zimują, raz lepiej raz gorzej. W tym roku posadziłam wszystkie/prawie/karpy na jedną rabatę. Ciekawa jkestem efektu.

Izabelko, Twój poniedziałek, wiem zawsze masz przerąbane! Odpoczywaj! Buziołki!

Matka napisał(a)

Haniu, uważaj w te upały!!!

Matuchno, uważam, Nie rozbieram się, na głowie słomkowy, taborecik w cieniu, i tylko chodziłam przestawiać krany. Rano było znośnie, potem z chmurami, a do domu wracałam o 18-tej, już zelżało.

Ciśnienie w normie.

Haneczko zagladam do Ciebie jak tylko jestem na O, tak szybko się mnie nie pozbędziesz hi hi
dziękuje za Tulipki pięne są
Podaruję Ci TU fotkę Króla jak juz będzie w pełni

violka171 napisał(a)

Haneczko zagladam do Ciebie jak tylko jestem na O, tak szybko się mnie nie pozbędziesz hi hi
dziękuje za Tulipki pięne są
Podaruję Ci TU fotkę Króla jak juz będzie w pełni

Nie mam zamiaru nigdzie wybywać, furtka otwarta, Zapraszam.
Jeżeli mogę w czymś pomóc zawsze służę wiedzą i wieloletnią praktyką w RODzie.

Dziś wysiałam ogórki, posadziłam selery, i wsadziłam 5 kupnych pomidorów, mają być bawole serca, a jakie będą zobaczymy,Musiałam uzupełnić niedobory, Rozsada była dorodna nawet z kwiatem, i już miała boczne pędy, które wyłamałam i wsadziłam do ziemi. Jeżeli się uda, i nie uschną, będę miała kilka gratisowych pomidorków. Powoli zapełniam szklarenkę. Co nieco też z niej wyciągam.

Siane tydzień temu aksamitki już nadają się do wysadzenia na rabaty, Ale żółte. Zastanawiam się gdzie ten kolor puścić. I pewnie posadzę wzdłuż głównej alejki od strony przechodniów. A kilka zostawię w szklarni, ponoć dobre towarzystwo dla pomidorów.

ja tez wysiałam ale fasolke puki co w szklarence siedzi do zimnej Zośki
ogóreczki mi ruszyły wreszcie!!!!!!!nie wszystkie jeszcze ,mialaś racje za mało wody miały
a selery to ja juz miesiąc temu dałam w grunt i rosną sobie
wlasnie nie wiem jak to z pomidorami jakie boczne pędy i co się obrywa by na jednej łodydze rósł krzak hm...
Ps.Leć do Izuni pisklaki zobaczyć!!!!!!!!

oj ja bym tez cos juz posiala, moze jutro po pracy sie uda choc troche

Kopciuszkow mam wiecej, dzis ogladalam jednego i ma gniazdo na innym budynku, widzialam go i slyszalam male ale nie moglam zlokalizowac gdzie on wlatuje z tym robakiem.

E to roboty Haniu odstawiłaś od groma pomimo upałów u Was. Wolę średnie temperatury, gorąco mnie dobija.

Ja u siebie nie mam szans zlokalizować gniazda kopciuszka, bo może je mieć nawet u sąsiadów, a do mnie na wodę przylatuje. Ale w budce to szpak rodzinę karmi, a co się zbliżę do drzewa to syczenie słyszę i odstraszanie. Dziś widziałam jak jeden taki opuszczał budkę?

Wesoło miałam w ogrodzie, trzmiele przy Rh buczały, kos się wydzierał u sąsiada na śliwce, pomniejsze ptaski też już mają dzieci i słychać ćwierkanie wróbli, i sikorek.

zbigniew_gazda napisał(a)

E to roboty Haniu odstawiłaś od groma pomimo upałów u Was. Wolę średnie temperatury, gorąco mnie dobija.

Czekają mnie jeszcze kanciki, ale w takim upale mi się nie uśmiecha taka praca. Poczekam do następnego poniedziałku, ma być ciut chłodniej. I pielenie na rabatach jeszcze konieczne, bo nie wszystko jest zakryte przez szlachetne rośliny.