Urodzaj cieszy. U mnie borówki ani jednej nie spróbuję, bo kosy się poczęstowały Córcia mnie dopiero uświadomiła, że w tamtym roku na borówkach wisiały firanki

Haniu u Ciebie nie dosyć że pięknie to i smakowicie jeszcze .

hanka_andrus napisał(a)

Miały być blade lila a są takie! Czyżby wyczuły ogrodowe trendy?

Ładne, spasowały się z malwą.

Dziś na biało. Miłego dnia.

pieknie na bialo co to jest na trzeciej fotce?

No i jak tu nie trzasnąć wierszyka
jak u Hani takie wielkie plony.
Brzoskwinie wyłażą z koszyka
a borówki - to mój smak ulubiony.

W dzieciństwie zbierałem je wiadrami
w naszych pięknych iwonickich lasach.
Był problem jak je donieść czasami
na młodych i słabych jeszcze kulasach.

Basilikum napisał(a)

pieknie na bialo co to jest na trzeciej fotce?

Na trzeciej fotce wiązówka bulwkowata.

zbigniew_gazda napisał(a)

No i jak tu nie trzasnąć wierszyka
jak u Hani takie wielkie plony.
Brzoskwinie wyłażą z koszyka
a borówki - to mój smak ulubiony.

W dzieciństwie zbierałem je wiadrami
w naszych pięknych iwonickich lasach.
Był problem jak je donieść czasami
na młodych i słabych jeszcze kulasach.

Takie borówki leśne i ja tez zbierałam,
a łażąc po lesie marzenie takie miałam:
żeby te jagódki choć ciut większe były
i w godzinkę szybko wiadro zapełniły!

I marzenie stało sie jawą na me lata stare,
są duże jak czereśnie, nie kłamię,
te amerykańskie, co na plażach w modzie.
A ja za "darmochę" mam je w swym ogrodzie!

Tak za darmochę to nie, trochę przy nich się nachodzisz. Twoje borówki pyszne. Dobrze że napisałaś mi o sierpniowym podlewaniu, postaram się pamiętać i im wody nie żałować.

Dziś dzień z przetworami. Co do domu ściągnęłam trzeba było zagospodarować, Pierwsze słoiki z ogórkami, przecierewm pomidorowym i dżemem z brzoskwiń i borowki już w piwnicy!

Można wędrować po następne dobra!

A w ogrodzie kwitnie perowskia i gaura i jeszcze tawuły do cięcia! Ale drugi rzut fasolki szparagowej już wzeszedł i rzodkiewkę pięknie mi podlewa! Dziś od rana deszcz, w obiad przejaśnienie, a teraz znowu polało!