Haniu, kilka dni temu napisałam dla Ciebie wiadomość, zaglądasz tam?
Ja jeszcze mam grubą warstwę śniegu, zmrożoną, bo cały czas jest minus
ileśtamstopni. Słonko od wczoraj próbuje swoich sił, nagrzewa na razie śnieg na dachu i co chwilę słyszę jak z hukiem zjeżdża. Na razie tylko dokarmiam ptaki, wiosną będę kupować sadzonki, ale niewiele, bo mamy plany na stałe
" własne gniazdo".
Jak zobaczyłam u Ciebie krokusy, to od razu wiosna jakoś bardziej realna mi się wydaje, jak zaczynasz je pokazywać, zaraz potem następuje wiosenne ożywienie na Ogrodowisku