No to mam pół godziny na szybką korespondencję.
Dziś pogoda prawie bez słońca, ale poczłapałam do ogrodu. Wsadziłam kilka pomidorów, może nie zmarzną. Testuję.
Wsadziłam dalie, te najbardziej pomarszczone, niech nabierają turgoru.
Kupiłam wczoraj różę, napis był wielkokwiatowa, 1m do 2 m. Ale zdjęcie mnie skusiło, bo chyba facet edenki sprzedawał. A że bez licencji, to tylko nr na etykietce, pani nie chciała się przyznać, no to zaryzykowałam. 12 zł za różę w doniczce 4 pędy wyprowadzone. Już u mnie w ogrodzie.

Czekamy do czerwca, lipca - będzie wiadomo.
Trochę podlałam, ale jutro u mnie ma być deszczowo, i dziś nawet kilka kropel spadło. Wiatr z zachodu, to pewnie przywieje jakieś chmury z deszczem.
Po trochu wysadzam ogrodowiznę - chociaż tego niewiele. No i wywiozłam 2 wory podagrycznika i różanych gałęzi, i innych habazi. Dzionek minął pracowicie. Teraz odpoczynek.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie