Chyba ten sam, ale liście cały czas takie ma, metka odfrunela.
Ja tez czekam na rodki, azalie, magnolie, ale ile mnie jeszcze roboty czeka przy nich, nawóz dolistny i do ziemi, ufff.
Za 2 dni już marzec, a ja mam jeszcze kolo 100 traw do wyciecia, no trudno,jak nie ma sily, to musi robota czekac.
Ale dzis choc obiecane paczki dla dziwczyn zrobiłam i wysłałam, kopanina była do jednej cięźka.