anabuko1 napisał(a)

Bardzo Jestem jej ciekawa.
A co na nią pójdzie ?

Będzie murowana, słupy, w to pręty, góra belki, itd, pokażę, jak już będzie co pewien etap życia żegnam wraz ze starą pergolą..

anabuko1 napisał(a)

Widzę i szyszkowo działasz. Fajnie.
Oczywiście jak pożałujesz to pokaż.

Ten biało -żółty śliczny jest.

Pokażę z szyszek inspiracji mnóstwo, ale nie jest to lekki materiał do obróbki.

Ja też ledwo zipię Nacięłam się dzisiaj.

Mnie docięcia zostały róże i borówki, ale stopniowo to zrobię, Teraz będę cięła winorośl.
Odpoczywajcie, kochane, łapki muszą nabrać siły.

No i ja ledwo zipię, choć takiej roboty jak Ty Irenko nie wykonałam
Jesteś dynamitem działającym z samozapłonu To niesamowite, ile zadań równolegle prowadzisz Ale skoro dobrze się z tym czujesz - to tylko gratulacje i podziw
Buziaki

Dołączam do grona zmęczonych po cięciu ogrodowym - u mnie pod sekator poszły wszystkie berberysy i część traw, ale jeszcze nie wszystkie. Irenko, podziwiam, skąd ty masz tyle zapału i siły do robienia takich cudowności - myślę o podusiach i wiankach szyszkowych. Uściski

Wiosenne prace są bardzo absorbujące, ale przecież dla uspokojenia i odpoczynku od prac fizycznych odskocznia jakaś musi być. Nie ma to jak robótki ręczne. Wiem coś o tym.
Jak zamierzasz wykorzystać te szyszkowe kwiatki?

Irenko, cudne podusie, szyszkowe kwiaty . Czekam na altanę dzieło twojego Emusia,.
Podpisuję się ja też nie lubię smutasów i narzekaczy.....

Witam w marcu Irciu!
U Ciebie robota wre i w domu, w ogrodzie i jeszcze dekoracje robisz. Masz niespożytą energię. Podziwiam
Nie mogę się doczekać Twoich szyszkowych obrazków.
Pozdrawiam serdecznie

Też jestem ciekawa skończonego dzieła szyszkowego