Już wstawiłam spojrz na końcówki kiści. Miałam tylko takie fotki z zeszłego roku.

Witaj Milka

Na początku , bardzo dziękuję za" wizytówkę "
I od razu ubolewam czemu taka krótka
kolejny cudowny ogród ,
Pełen barw .
Różnorodność w Twoim ogrodzie jest zaskakująca - przepięknie .

Nie ukrywam ,że pokonanie wszystkich stronek i wątków troszkę mi zajmie
Ale zafascynował mnie Twój ogród

Pozwól,że zapytam o glicynie ,

Posiadam 3 wisterie ( białą , różową i fioletową )
Roślinki rosną u mnie 3 lata i nigdy nie kwitły ,
Roślinki kupione na allegro z opinii użytkowników wynikało ,
że sprzedawca jest rzetelny .
Wniosek z tego , iż wina leży po mojej stronie ,
Z tego wątku dowiedziałam się ,że najprawdopodobniej zle ciełam i oczywiście zbyt mało , nie w tych terminach co trzeba .
Czy moje wisterie mają jeszcze szanse zakwitnąć jeśli nie są z nasionka ?
I jeszcze jedno posadzone są od siebie około 1.5 m co jak sądze zbyt blisko .
Czy w marcu ( bo to najbliższy termin cięcia ) mogę ją drastycznie ciąć a jednocześnie ją uformować?
Teraz szczerze mówić rośnie jak chce .

Milka , postaram się być częstym gościem w Twoim ogrodzie

pozdrawiam Ania

A ja bez obiecanek jestem stałym gościem. Pięknie masz, nagroda zasłużona, jesień już, to i efekty jesienne w zasięgu wzroku. Trzymaj się, dzielna kobietko. Pozdrówka dla Emusia.

Piękna ta pierwsza trawa. Co to za odmiana ??
róze masz śliczne.

Piękny koloryt tego miskanta.
dostałam go kawałeczek. Posadziłam na stawem. Mam nadzieje, że przeżyje zimę. Czy one mocno się rozrastają ??

Irenko mam pytanie o miskanta Memory - jaki on ma kolor źdźbeł na początku, zanim zacznie kwitnąć?

Mam miskanta, którego kupiłam nn, ale zakwalifikowałam jako Memory. Na początku długo ma źdźbła w kolorze żółtym a później kwiatostany stają się jasno beżowe. Jest wysoki - minimum 2 m.
Jak przestanie padać cyknę mojemu zdjęcie.

Aniu, daj sobie spokój z czytaniem wątku. Jak masz czas, zaglądaj na bieżąco, zapraszam.
Wisterie tniemy ostro po kwitnieniu i drugi raz w luty, nie ma się co bać cięcia, bo to rośliny nie do zniszczenia.
Jeśli nie tniesz, nie kwitnie z reguły. Lepiej formować, bo zajmie ci wszystko. Jedna dziewczyna na wątku prowadzi wisterię w formie drzewka, też możesz spróbować. Jeśli chodzi o odległość, jest za mała. Lepiej teraz przesadzić, bo jak się zadomowi, nie dasz radę. Pozdrawiam.