Ja swoje kiedyś podcinałam, żałuję, że nieregularnie. Jak ogolę, to łyse będą i nie wiem czy zielone pójdzie. U mnie w gminie super je strzygą, przy okazji zrobię zdjęcie. Sama nie wiem, jak ciąć.
Stipy wiosną tak mnie wkurzają, że szybko je wycinam. Nasiało się pełno, więc jeśli coś padnie, zastąpię siewkami. Było parę dni fajnych, to wycięłam, ale wiosny też rewelacyjnej nie ma Kasiu.
Irenko swoje kostrzewy też podetnę, widziałam Twoje fotki i pięknie odbijają
Pisałaś o cięciu danic, ja podcięłam raz swoje raptem dwie sztuki, ale cały sezon wyglądały fatalnie. Finalnie odbiły, ale będę cięła dopiero jak będzie trzeba
Pozdrawiam
No ja na chwilę poszłam do ogrodu, a zrobiła się ładna pogoda i wycięłam już kostrzewy, jeszcze mam na drugiej rabacie, ale te później.
Danica trudne, tez jakoś delikatnie tylko skoryguję. Pozdrawiam
Ja też. Ale dziś nawet fajnie było, dopiero wróciłam i sporo zrobiłam.
Ewa, wiesz że od 20.03 do 9.04 znowu nas zamykają, wszystko. Trzeba porobić zapasy jedzenia, bo będą kolejki, albo w nocy zakupy robić