Iwonko dziękuję, cieszę się, że przypadł do gustu.
I dobrze, że kupiłaś, na kolejną wiosnę już nie będziesz pamiętać, że było drogo. Ja tak po 5- 6 doniczek co rok kupuję, więc tak nie wali po kieszeni i co rok jest więcej.
Lidka, bardzo ładne są. Mam ich najwięcej na ogrodzie, żółtych prawie nic, potem dominują białe i paskowane.
Zaraz zobaczę, jakie te cisy. Sama wczoraj w sklepie oglądałam, patrzyłam na 3 sztuki, aby kulkę stworzyć, nie wiem jakie twoje wielkie.
Zaraz lecę.
Mirka, taka miejscówka no i ten mur daje osłonę i ciepło.
Ja mogłam miec wcześniej, ale nie bardzo chciałam, daj znać, jak u ciebie będzie. Ponoć, tak ktoś mi napisał, że jak po szczepieniu weźmie się 2 tabletki Apapp lub Paracetamol, objawy po nie występują.
Porządek po wietrze nie za bardzo, znowu grabienie, ale ogólnie nie mam co narzekać. Jest dobrze. Wczoraj ostatnie hortensje z tyłu domu cięłam, takie wielkie, ze 3 godziny mi zeszło. Zostały do cięcia tam, cisy. A jak przekwitną kaliny szorstkolistne, biorę się za ich cięcie, bo mi giganty urosły.
Tak, to jaśmin nagokwiatowy. Ciężko go w całości pokazać, bo tak zwisa i jednocześnie pnie się po pęcherznicy.
Marta, akurat te w niebieskim zakątku kupiłam 3 lata temu gotowe, już kwitnące, więc taki sposób na dyscyplinę był.
Dziękuję, cieszę się, że podoba się tobie
Odległość ledwie trzy godziny jazdy, a u Was jednak co roku wszystko o wiele wcześniej rusza, mikroklimat regionu i ogrodu ma ogromny wpływ na nasze rośliny.