Irenko

pojawiłaś się w swoim wątku ruch się zrobił, to cieszy
Trawki bronzita siałam wiosną, zbiór z moich trawek, tylko mateczne rośliny padły po ubiegłorocznej zimie. Zobaczę jak przetrzymają się maleństwa w tym roku.
Też lubię wszystkie odmiany brązowych, tylko one co kilka lat same się kończą.
Wcale nie rozgryzłam, sucho czy wilgotno, ale wydaje mi się by przez jesień nie miały za mokro.
Najcudowniejszych dni w całym roku życzę

oczywiście Zdrowia najwięcej

