Właściwe słowo "ogród dojrzał". zanim mój dojrzeje to ja się zestarzeję. U mnie zima trwa - dziś w nocy było -12 i wiatrzycho, zobaczymy co nie dało rady przeżyć. Z laurowiśni wiatr zerwał okrycie...
Wybierasz się może na Gardenię do Poznania? Ja zamierzam tam być

Jola, nie wymyślaj jednak rośliny szybko rosną.
U mnie identycznie, ta sama temp., wiatr i słońce i błękit nieba
Na zapas się nie martw, czasami wiosną trzeba odczekac i rośliny odpalają, tak miałam z albizją, a już ja chciałąm wywalić.
Nie wybieram się, mam napięty plan w weekendy, zebrało mi się na zmiany, a to drzwi, a to coś innego

żywopłot cisowy jednak powoli się zagęszcza

Irenko, tez zwróciłam uwagę na ten pomysł sadzenia róży w ziemniaku Tylko jak rosną wtedy korzenie

Irenko, miło, że jesteś Zima u Ciebie łagodniejsza niż u mnie, to i roślinki zapewne lepiej przezimują i wiosną szybko ruszą. Buziaki w Nowym Roku

U mnie w donicy golterie zostały i ozdobne bluszcze - też sie dygam... Laurowiśnię Etnę mam od Zawitki - zasuwa że hej, juz mojej wysokości jest i Halina kazała ją skrócić i sadzonki na wiosnę robić Podoba mi się wysokość podkrzesania u Ciebie Iglastych - docelowo planuje tak samo tyle że robie etapami by zbyt dużo masy zielonej nie straciły...

Irenko no i doczekałaś się zimy. Niech przynajmniej na chwilę będzie.

Milka napisał(a)

O matko, myślałam, że jakiegoś lwa przysposobiłaś!

Patrząc na nabrzmiałe pąki krzewów uważam, że wiosny szybko możesz się spodziewać. Oczywiście, o ile nowa fala mrozów nas nie zaskoczy. Ale w Waszym rejonie zawsze najcieplej.
A donic szkoda.
Uściski ślę.

Irenko, odbierz wiadomość na prv.

Fajnie , ze wróciłaś
Czy to oznacza że wiosna juz nadchodzi?