Rubens już u mnie 3 sezon i to w zimnym miejscu i daje radę, nie przycina się go, daje luz, poradzi sobie, natomiast aromatica to mój nowy zakup, myślę, ze też nie będzie problemu, na razie rosną, jak szalone.
Podobnie z Elizabeth.
Nie zawsze to co piszą , sprawdza się, trzeba testować, to w końcu powojniki górskie. Będzie cudnie Alu

Kasya napisał(a)

a moje maja krotsze liscie a częsc ma takie jak tulipki

To nowa odmiana, mam je w innym miejscu, 3 lata temu jako nowość przywiozłam z Holandii

Kasya napisał(a)

piekna biala, gdyby mi wczoraj nie zabraklo kasy to bym kupila, chociaz nie mam gdzie posadzic
byly po 19 pln...ech, szkoda

Tanio, bo ja drzewiaste widziałam u nas po 100 i więcej.
Ta akurat jest wyjątkowa, odporna, mocna, kwitnie bardzo długo, a kwiecia jest mnóstwo, dostałam ją parę lat wstecz, kawałek.

Miła, fajne te okiennice-lustra. I rh masz śliczne. I szafirki mnie zauroczyły. I wiosna na całego.

A na szafirki to wpadnę poszabrować, kiedyś.

O, fajna nowina, wpadaj i szabruj, one u mnie w nadmiarze są.
Dzięki za pochwały, mój tylko pomysł był, reszta wiadomo kto
chwaliłam się ,że nie pada...juz pada, ale ciepłu!

Irenko...to ja jestem pod wrażeniem Twojego wiosennego ogrodu.Zaglądam,gdy chcę poprawić sobie humor i nacieszyć oczy kolorami...dzieli nas odległość i stąd te różne etapy wegetacji.Podglądam Twoje trawki...u mnie na razie niewiele...dopiero zaczynam.Szukam tych "głupoodpornych"...chyba takie będą u mnie najlepiej rosły.Pozdrawiam.

Nasz rejon szybki, na święta byłam u mamy, Jel. Góra i tam juz wszystko później, ale po drodze widziałam żonkile, więc jakby wyrównuje się.
Jstem na etapie zachwytów nad Amazon Mist, jeśli mi w donicach na domku nie odbiją, wymienię włąśnie na nie, bo i zimą są atrakcyjne. Chyba bezproblemowe. Tylko jak to u mnie, znowu dzieści sztuk trzeba.

ściskam bo i tak nie nadgonie tyle do czytania, )))

Odwzajemniam obrazki wiosny oglądaj

...u mnie chyba wymarza.W tym roku mam spore ubytki.