Witaj Aniu! Mam taką samą "szklarenkę", u mnie w użyciu już 3 sezon, ale na pewno w tym roku już w niej nie pomieszczę wszystkiego Widzę u Ciebie takie samo zainteresowanie warzywami i owocami, jak u mnie. Będę zaglądać. Ściskam
Ps. Jeśli chodzi o tą gruszkę, która nie owocuje, to mogę podpowiedzieć, że grusze są raczej obcopylne i potrzebują zapylacza, by tworzyć owoce.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79, u mnie drugi sezon dopiero, dostałam w zeszłym roku od męża na urodziny. Jeśli chodzi o gruszkę to wiem, że muszą być dwie. Lecz nie ma sensu sadzić drugiej, bo niewiem jaka to odmiana. Ewentualnie posadzić dwie nowe, zobaczymy
Karol99 wiem, że fajna, mąż mi jeszcze dorobił kółeczka
Pozdrawiam
Mój mąż zaszalał wczoraj, pojechał do szkółki po agrest, a kupił 3, do tego jeszcze 3 śliwki i 3 rododendrony. Tydzień wcześniej kupił jeszcze 2 czereśnie.
Tutaj nasze najstarsze drzewko, na którym znajduje się domek na drzewie i huśtawka. Widać też kawałek skalniaka.