Problemem jest zgranie tego miejsca z rabatową "sąsiadką". Rośnie tam tulipanowiec kolumnowy i jest na tyle dominujący, że nie wiem co mu dodać. Zobaczcie zdjęcie - nie patrzymy na bałagan (plizzzz), bo brzydki.


Te długie patyki po prawej to tulipanowiec-liście ma piękne, złociste. Przy furtce są na razie kolumnowe jałowce ale chcę to właśnie zmienić. Po lewej ta mała rabatka, którą próbuję wypocić. Po prawej stronie obok tujek jest puste miejsce, no bo też nie wiem. Od strony domu do ogrodzenia jest niewielki spadek, tam, gdzie kora przy bukszpanie jest wyżej, kamyki i tuje niżej.

Jolanka, a może tą małą rabatkę zrobić jako miniaturę rabaty po prawej stronie? Te same gatunki (może bez tulipanowca, bo on duży), mniejsza ilość i niższy pułap niż duża rabatka. Chodzi mi o docelową wysokość roślin. Wtedy wyjdzie Ci spójna koncepcja, bez bałaganu i z konsekwencją powtórzeń.
Planuj obie rabaty razem, myślę, że wtedy będzie większy ład zachowany.

No to klops... To pomysł z drzewem trochę cięższy do zrealizowania. Nie znam się na tyle by doradzić.Alete obwódki ładne, i takie duże sadzonki ze aż żal je ciachac

Drzewo...może wiąz Wredei?

Witam się i ja. Fajnie wyszedł Ci ten żywopłocik. Solidne sadzonki dorwałaś.