Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

Poppy 22:38, 29 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
jolanka napisał(a)

Dziękuje pięknie
Te tulipany to jakieś spóźnialskie się trafiły. Wszystkie inne dawno skończyły kwitnienie. Zostawię je na rabacie i zobaczę czy w przyszłym roku będą ok. Oby bo to jesienne sadzenie to ńie jest moja bajka

Te bułeczki robiłam tak:

Smacznego


Dziekuje, musze tylko dopisac mleko do listy zakupow, bo normalnie nie kupujemy I pewnie nalesniki zrobie przy okazji, o!

Mam nadzieje, ze Ci zakwitna w przyszlym roku. Tez nie cierpie jesiennego sadzenia tulipanow, tyle ze u mnie to najczesciej grudzien/stycznien, b rzadko listopad
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
sylwia_slomc... 23:31, 29 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81906
Ej ...przyszłam na wiewióreczki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
jolanka 09:04, 30 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Poppy napisał(a)


Dziekuje, musze tylko dopisac mleko do listy zakupow, bo normalnie nie kupujemy I pewnie nalesniki zrobie przy okazji, o!

Mam nadzieje, ze Ci zakwitna w przyszlym roku. Tez nie cierpie jesiennego sadzenia tulipanow, tyle ze u mnie to najczesciej grudzien/stycznien, b rzadko listopad

Tylko wiesz, tak naprawdę to ilość płynów zależy od tego jaka jest mąka. Jak bardziej sucha to trzeba troszkę więcej.

Haha, ja tez potrafię sadzić grudniu/styczniu.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 09:05, 30 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ej ...przyszłam na wiewióreczki

Jeszcze nie zgrałam, będę krzyczeć
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
rozark 10:08, 30 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
jolanka napisał(a)

Reniu, teraz nie, jakoś tak wyszło, ze grupa się nam rozleciała a i Pani, która prowadziła warsztaty nie do końca była w porządku wobec nas więc....


ha, ha ja jestem jeszcze na etapie jak miałaś zajęcia z facetem
jak ten czas leci
____________________
pozdrowionka
jolanka 11:31, 31 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
rozark napisał(a)


ha, ha ja jestem jeszcze na etapie jak miałaś zajęcia z facetem
jak ten czas leci

Ale masz pamięć
Z tym facetem to mam zajęcia cały czas ale to malarstwo. On czasami robi nam takie przerywniki na inne techniki i była tez rzeźba ceramiczna ale to tylko jako możliwość innej aktywności twórczej.
Tamte warsztaty to były takie „normalne” ceramiczne z wypałem itp. Nawet mi szkoda, może sobie coś znajdę w przyszłości bo bardzo mi się to spodobało
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 11:45, 31 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Kolejny dzień z wiatrem, wilgocią, no jest ponuro, nawet nie chce się wychodzić do ogrodu.
Wczoraj miałam miłe spotkanie z naszymi przyjaciółmi (bezpieczne)więc dzisiaj odsypiałam dłużej.
Ja jestem zwierze towarzyskie więc ta przymusowa izolacja mnie dobijała i dobija. Trzeba nauczyć się funkcjonować w nowych warunkach i zacząć żyć w miarę normalnie oczywiście mając świadomość, myślenie i jeszcze raz myślenie

Przedwczoraj zdążyłam opryskać moja himalajke, która od wiosny ma osutkę i to na ostro no i klona Atropopurpureum, który też złapał ńie to co trzeba i za radą Mazana „leczę” go od marca.

Miałam 2 katalpy, z jedną pożegnałam się w ub roku a z drugą wczoraj. Nana nie odbiła w tym roku a właściwie dwa razy zmarzły jej młode listki i pogniewala się zupełnie. Kiedy ja eM wykopywali to gałęzie były suche, łamały się jak zapałki. Ja miałam co prawda wobec niej niecne zamiary już od dawna ale kiedy sama się pogniewala to przyznam się, ze mi się szkoda zrobiło
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
dominika_ 14:19, 31 maj 2020


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
HEj Jolu- macham i ściskam
____________________
Dominika - Nadchodzi wiosna-czas na ogród
tulucy 16:18, 31 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Jolu to ta katalpa, której m Twój tak bronił?
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Zana 16:23, 31 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
jolanka napisał(a)

Z Twoich ust to miodzio na sercu
Dzięki Anulka


Nie przesadzaj Kochaniutka. Tak się nimi zachwyciłam, że aż z telefonu napisałam (dlatego takie jedno krótkie zdanie), czego zazwyczaj nie robię, bo nie lubię pisać z telefonu.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies