W czasie wczorajszej ulewy też się bałam o rośliny. A tu jeszcze straszą kolejnymi
Róże jak zwykle piękne.
Tak patrzę na glauki i widzę że trochę wystrzeliły w górę. Nie myślałaś żeby je trochę przycinać?
Czy one stykają się ze sobą czy to tylko takie wrażenie?