W takim razie pomyślę nad wiśnią, jakąś jabloneczką, morelą - trochę boje się kędzierzawości
Nie wiedziałam, że sa karlowe czeresnie ale u mnie jest tyle ptaków,ze chyba starczyło by tylko dla nich
Borówki mam juś 3, tylko je zaniedbałam w tym roku
Chcę maliny na pewno, myślałam też o jagodzie kamczackiej - mialam ją kiedyś w poprzednim ogrodzie Pyszna jest
Dzięki Łucja, u Ciebie to juz taki maly sad się zrobił
Kasia, moja New Dawn na razie nie jest zbyt wysoka Dzikie odrosty to maja takie małe listki, poza tym musisz sprawdzić, gdzie wyrastają, jeśli ponizej szczepienia to dziczki - wtedy wyrwij, jesli powyżej, jest OK
Róże mogę żyć baaaardzo dlugo, oczywiście, że można je "odmladzać" po prostu sie wiosną przycina i już Z tego pnia na pewno wypuszczaja pędy. Jeśli chcesz zrobić sobie sadzonki, to też możesz ale nie teraz, w czerwcu-lipcu
No to sekator będzie miał pracę Takiej wysokiej nie chcę w tym miejscu Dzięki Bogdziu, opisy róż to chyba robią w szkółkach zanim one urosną, Mainzer F. miała być miższa
Ania, 40 róż to mnie samą zaskoczyło, przecież ja tylko od czasu do czasu coś kupilam Muszę już spasować i zadbać o te, które mam
Na razie nie sadze jeszcze cebul, za gorąco jeszcze
Aniu, napisałam ostatnie, to znaczy dzień wcześniej kupione, jeszcze będą przyjeżdżać świerki, tuje i choiny ale pod koniec września
Fajnie, że masz blisko Pęchcin - podobalo mi sie tam, co prawda nie powinnam narzekać, bo w naszej okolicy jest dużo szkółek Niestety
Bukszpany chyba będę dokupować ale dopiero na wiosną. Te twoje to cena swietna
Na razie moja New Dawn nie jest duża, ale wypuszcza dużo malych pędów - będzie trzeba na pewno troche powycinać, ale poczekam do wiosny, zobaczę, czy nie przemarznie Ja dałam na razie powojnik Emilia Plater do towarzystwa. Ponieważ róża jest u mnie pierwszy rok, to nic nie będę jej obrywać Niech rośnie jak chce - w przyszłam roku zobaczę co pokaże Poza tym ptakom też się coś należy