Przepiekne , ale się biedroneczka przed deszczem schowała
to jezeli tak to ja Gospel bym jeszcze chciala
Ja ciesze się z każdego kwiatu bo też przecież trąba powietrzna, które nas nawiedziła, spustoszyła ich wtedy mnóstwo. To co pokazuję to naprawdę pojedyncze Ale przynajmniej krzaki wyglądają dobrze więc jeśli zima odpuści to w przyszłym roku powinny pokazać na co je stać
OK, będę na pewno pamiętać
Znowu pada i nie ma zamiaru przestać: ( Na rabatach zaczynam mieć mech, nie wiem czy cos z nim robić? Próba pielenia nie wchodzi w grę bo za mokro. Czy na rabatach pomiędzy roslinami tez się sypie wapno czy dolomit? Nawet ptaszkow nie ma, siedzą gdzieś pod krzakami. Wczoraj rozpalilismy kominek bo nie dało się siedzieć tak było nieprzyjemnie.
Jasmina nie daje sie pogodzie. To bardzo zdrowa i piekna róża pnąca. Lovely Green niekoniecznie lubi deszcz.
i Gosia tez chciala