Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 17:46, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Kasia_CS napisał(a)


A to słodziak jest nieziemski

A gdzież Ty między tymi "oklaskami" jeszcze zdążyłaś takie foty drapieżcy ustrzelić, skubaniutka

Chcialo by się pogłaskać
Sama nie wiem jak mi się udalo, to trwało doslownie kilkanaście sekund
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:47, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Śliczne te ptaszyny.

Ptaszynki dziękują milemu gościowi
Witam Cię serdecznie Haniu
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:50, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
paniprzyroda napisał(a)
Ptaszyny chwytają za serce. Ale chciałabym widzieć Cię w akcji, jak płoszyłaś drapieżnika Ileż w tej scence musiało być ekspresji i strachu o ptaszyny masz buziaka

HIhi Akcja jak z filmu W taki mróz w kapciach i krótkim rękawku wrzeszcząca i klaszcząca ...no i z aparatem fot w ręku
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:51, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aurelllia napisał(a)
Świetne zdjęcia ptaszków Ja to nie wiem co robie nie tak, ale jedzenia mają ogrom, a przylatuje bardzo mało - dzisiaj tylko jedną sikorkę kręcącą się widziałam, albo po prostu za rzadko za okno wyglądam - może one wtedy się zlatują jak nie patrzę Powiesiłam co mogłam- butelki wypełnione słonecznikiem, kule energetyczne na drzewo, a do karmników sypię mieszankę zbóż ze słonecznikiem a ich nie ma noooo !!!

Może za dużo ludzików sie tam kręci albo za dużo hałasu A karma jedzona?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:55, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
lindsay80 napisał(a)
Zazdroszcze ptaszkow, do mnie nie zagladaja, chyba odstrasza ich rodzina srok, ktora oblatuje cala nasza dzielnice

Sroki to marne ptaszory
Ale u mnie są sójki i potrafią teraz jeść razem razem z sikorkami, mazurkami. Pewnie wiosną się to zmieni i wtedy trzeba będzie ganiać i sójki bo razem ze srokami to ptasi kryminaliści
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:02, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Aurelio, u mnie ptaki pojawiły się w momencie rozrostu żywopłotu i krzewów. One potrzebują w pobliżu miejsca, gdzie się skryją w razie niebezpieczeństwa. U sąsiadów karmnik stoi na trawniku otoczonym tujami. Żaden ptaszek tam nie zagląda. Może masz jeszcze za młody ogród.

Masz rację Haniu, zaobserwowałam, że najwięcej ptaków jest blisko granicy lasu. Mogą wiać
Chciałam postawić karmnik pod samym oknem od frontu ale pomyslałam, że przecież jastrzębie i inne drapieżniki będą miały je jak na patelni i zrezygnowałam.
Próbowałam obserwować ptaki w takim lasku z krzaczorami ale kiedy tam sie pojawiałam to taki rwetes robiły, że nie dalo rady. Ostrzegały się wzajemnie, że intruz idzie i uciekaly.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:06, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
ElzbietaFranka napisał(a)
Jola nie taki dzwonek. Wczesna wiosna a jeszcze zima jak cholera. Ma odpuścić więc jeszcze zdążysz. Ja w sobotę może obetniesz sosny jak mróz zelży. Dopóki jest zmarzniete to moge chodzić po działce i dziur nie nadrobię.
W części działki miałam bardzo mokro jak wiesz co chwilę lało i ziemia nasiankieta wody nie pobiera. Jak zacznie się odwilż to tam nie wejdę obcinam zbiorę w suche miejsce i później przepuszcza przez rozdrabniarke.

Tak myślisz? To dobrze, bo troche tego cięcia mam Jutro nie mogę, może też jak Ty trochę zacznę w sobotę.
Teraz tniesz sosny? Myślałam, że iglaste później .
Myslę, że ziemia tak szybko teraz nie puści bo nocami i tak mam być poniżej zera i to do końca marca Brrr

Dwa lata temu zakupy w szkółce robiłam.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:10, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
tulucy napisał(a)
U mnie właśnie tuje sąsiadów robią za schronienie. Momentami jakby cały żywopłot się ruszał... Przy bezwietrznej pogodzie to głupie wrażenie bardzo

Ptaszorki świetne, głodomory małe tego dużego to bym się bała, przez Alfreda właśnie

A wiesz, że nie zwróciłam uwagi czy w tujach tez urzędują Muszę przyuważyć
Głodomory niesamowite. Przez te mrozy sypię im dwa razy dziennie i znika błyskawicznie.
Tego dużego też bym dokarmiła ale.... wegetariańską dietę bym zaproponowała
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:11, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
zawitka napisał(a)
A do mnie ostatnio przylatuje jedna kawka rozsiada się na kompoście i biesiaduje

No, to pewnie dobroci jakieś na ten kompost wyrzucasz
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:18, 01 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Straszyć nie będę ale.... znalazłam zdjęcie z 1 kwietnia kilka lat temu. Dom jeszcze nie był skończony, działka ledwo ogrodzona jakimiś palikami i siatką leśną.
Zobaczcie co stoi na zaspie śnieżnej, koszyczek z wielkanocną święconką
To nie jest prima aprilis, tylko autentyczne zdjęcie

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies