Foty z ptaszonami kapitalne. Zazdroszczę takich widoków i możliwości obserwacyjnych. Namiastkę mam w pracy, jedna z naszych pań urządziła pod oknami stołówkę dla ptaków, wszyscy mamy radochę. Najwięcej jest sikorek, ale codziennie przychodzi też bażant na lunch.
Ptaszki cudne. Uwielbiam na nie patrzeć. Ja też mam lotnisko - mam wrażenie, że teraz jakby więcej zgłodniały - wszystko wyjadają. A wczoraj w papugarni byłam.
Kapitalne są Twoje zdjęcia celebrytek Zima i Ciebie nie ominęła, ale czytając jakie macie temperatury, to dobrze, że śnieg poprzykrywał roślinkiPozdrowienia Jolu