Karolina ten facet ją sprowokował więc zaczeła szczekać.... mnie też brak słów.... Było minęło ale pies ma to w pamięci cały czas....
Iza to coś ogrodem będzie można nazwać dopiero za parę lat hahahahha
Ania dziękuję! Lubię drewno, po prostu i może dlatego tyle udało mi się zrobić samej

Z tą rabatą to jest mega problem bo u sąsiadów rośnie ogromny dąb... nic pod nim nie chce rosnąć a poza tym śmieci liśćmi strasznie...
....a dzisiaj pojechałam do Lidla coby bułeczki kupić takie świżusie.... wyszłam z sekatorem do gałęzi, sekatorem małym, dziabką i małymi grabkami do liści.... dobrze, że o bułkach nie zapomniałam

Już czuję, że zaczęło się ogrodowe szaleństwo..... Paweł mnie zabije