Alee te fioletowe w paski są cudne. I mnie się najbardziej podobają wyraziste kolorki w jasnym żwirku. Super efekt. A czy te małe łebki krokusików nie mają problemu przebić się przez żwirek jak rosną? Jak ja lubię oglądać Twoje fotki! Dzięki za odpowiedź odnośnie róży pnącej. Już mnie Marzenka podratowała nazwą, już się zdecydowałam.
A ona chce to zniszczyć !!!! ja protestuje !!!!!
Srebrzysto -szary owszem,biały co prawda też kupiłam, ale on nie do końca jest biały Trzeba by było pomalować kilkakrotnie aby nie przebijało drewno więc zrezygnowałam z niego .Na domku drewnianym wszystko co białe malowane było snieżką taką z przeznaczeniem na zewnątrz Podbitka pod dachem również ale balustrady tarasowe były malowane fabrycznie tą samą farbą co okna i okiennice Nie malowałam ich bo przywieżli mi już pomalowane. Wykonała je ta sama firma co okna i okiennice .Nie wiem czy jest farba wodna z olejem koloru białego ,bo lazur nie był bielusieńki lecz bardziej krem moim zdaniem
Ja w krótkim od wczoraj Cudnie na dworze. Pozdrówka. Krokusy CUDNE!!! Te pasiaste to dla mnie nowość, myślę, że się skuszę jesieną.