Ana, gdybym miała coś pod domem to bym może i sadziła. Na razie perukowiec wyprowadził się pod płot sąsiadów. Może kiedyś będzie to rabata.
A propos traw:
Sąsiedzi robią ogródek, tzn. jakaś firma przychodzi. Pytam co będzie - a oni na to, że mają projekt, ale nie pamiętają co ma być, okaże się. Nie zgadzali się na wszystkie propozycje, coś tam interweniowali, np. wyrzucili wszystkie trawy. Bo co to za pomysł trawy ozdobne.

Jestem ciekawa, czy będzie coś poza iglakami.