to stipa, zgodnie z teorią nie zimują, ale ubiegłą łagodną zimę przetrwały, teraz na dodatek mam nowe sieweczki na rabacie. Przyznam jednak, że taka 'przekwitła' niezbyt mi isę podoba, najbardziej ją lubię taką zieloną wiotką i delikatną
Aniu, rabata wyszła pięknie, przerzucić tyle kamyków - szacunek
Jeżeli mogę doradzić w sprawie malinówki i innych nalewek - wszystkie miękkie owoce najpierw zalewam alkoholem, wtedy nie fermentują, a cukru można póżniej dodać tyle, ile potrzeba i jak kto lubi