Tylko że u Irenki cieplarniane warunki no ale poczekamy ... ze zdjęcia Anety wnioskuje, że dopiero koło połowy kwietnia powinna jakieś listeczki puścić... no cóż na razie będzie straszyła suchymi ...badylkami.
Witaj Anetko!
Pisałam do Ciebie na prywatną pocztę i chciałam Cię przeprosić za niestosowne pytanie. Założyłam swój wątek w dziale projektowym , więc jakbyś miała czas i ochotę to zaglądaj. Bardzo potrzebuję pomocy. Pozdrawiam
I o lawendzie sie nowych rzeczy dowiaduje -
Fajne to porównanie kwiatostanów Marto
Aneta - nie moge sie doczekac na twoje krokusowe łany....czekam i czekam...a ty nie ??!!
Buziaki!
Wstawiam dziś u mnie zdjęcia mojej lawendy po zimie - to ta która nie lysieje odmiany nie znam bo nie była opisana ale Patrząc na zdjęcie porównawcze od Zielonej to mam Grosso bo moja miała takie bardzo blade kwiaty
Miałam chyba 8 rożnych (a może i więcej odmian)... jak na razie to ViVa, ale sadzona w zeszłym roku i zima słaba - ma liście, ale że to zdrowe i nie przemarznięte liście to bym nie powiedziała.. dziś część swojej przycięłam.. nic jej nie zaszkodzi, a wiechy straszyły. Za 2 tygodnie ciachnę ja nisko ...
U mnie lawendy przemarzają, odbijają (lub nie) z części zdrewniałych.