Co do lawendy, w zeszłym roku obciachałam swoją tak- na 2-3 cm od ziemi, że teściowa podsumowała, że zniszczyłam ją i nie odbije. Była już łysawa od dołu, taki nieładny krzaczor. Otóż lawenda ładnie odbiła, zrobiła sie gęsta, znowu młoda i ładnie kwitała. A piszą, że ze zdrewniałych pędów nie odbije.

Witaj Anetko, wpadłam zobaczyć o czym dzisiaj się pisze, a tu pusto Zajrzę póżniej, miłego dnia

Nie ma krokusików, to poszłam sobie pooglądać do wizytówki
Fajny masz ten brzozowy zagajnik.

Ana przypominam się nieśmiało - looknij na moje nowe projekty ...pliss

Aniu, jestem wielbicielką Twojego ogrodu od pierwszego wejrzenia
Podobał mi sie już, kiedy sama go projektowałaś, wycinałas kanciki z synkiem...
Potem nastapiła rewolucja, ogród zmieniał się nie do poznania. Podziwiam Twoją pracę i gratuluję efektu.

Ja również chciałabym pokazać, że można, jeśli sie tylko chce Czy mogłabyś mi pomóc w rabacie brzozowej? Trawsko już zdarte, teraz tylko zaplanowanie roślin. Masz dobre wyczucie smaku, dlatego zwróciłam sie do Ciebie z prośbą.
Pozdrawiam.

Poczytałam o cieciu i zgodzę się z Rozark... bardzo stare pędy nie odbijają już dobrze, a czasami wcale. Dlatego należy ciąć systematycznie tak samo jak wrzosy i wrzośce. Ale tego nauczyłam się też dopiero na forum.

Witaj Aniu, Ogrodowisko zaczęłam czytać od Twojego wątku, czytałam go od początku, jestem zachwycona tym co wyczarowałaś u siebie.
Masz niespożyte siły i chęć do pracy w ogrodzie i wszyscy widzimy tego efekty. Zaglądam tu często ale dopiero teraz się wpisałam. Lubię śledzić twoje poczynania ogrodowe.
Co do lawendy to ja ścinam po kwitnieniu zostawiając ok 1-2 cm zielonej łodyżki, powstają wtedy ładne kopułki i zdobią całą zimą.
Pozdrawiam Mirka

Poczytałam o lawendzie. Pozdrówka.

Ja też kierunek lawendowy od kogoś złapałam , wpadłam, poczytałam .sprawdziłam swoją już ma ładne przyrosty ---nie wiem czy nie przymarzną Pozdrawiam wiosennie Aniu

Ci tu taka cisza? Pewnie lawendę tniesz