Ponieważ zaparłam się i świadomie trzeci rok obserwuję carexy powiem tylko jedno - czym więcej słońca zimą tym carexy gorzej wyglądają. Na stanowisku cienistym, osłoniętym od wiatru zimową porą moje ID, Silver Sceptre i Everillo wyglądają jak nowe. Tam gdzie operowało słońce i powiewało są przysuszone końcówki. Powiem więcej - Everillo w drewnianej, nieocieplanej donicy ale za to ustawionej w cieniu i bezwietrznym zakątku wygląda rewelacyjnie. Silver Sceptre wciśnięte pod żywopłot od północnej strony wygląda równie dobrze - zero suchego.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)