Danusiu rozwód to rozwód i to z orzeczeniem o winie
A co sądzisz o tych dwóch miejscach które pokazałam, nie mam ochoty na drzewa które będą łapały szkodniki ?
Piękne te wiśnie, a gdzie Ana chcesz ja posadzić? Czy może je? W znaczeniu ze kilka
A na tych zdjęciach z runianką dopiero teraz widać ze ona całkiem wysoka jest. Kurcze u mnie jakoś ona słabo się rozrasta... Muszę chyba dokupić żeby pomoc jej się zagescic.
Dzięki Aniu, jak zwykle można na Ciebie liczyć, wiem że jeśli się na nią zdecyduje będzie musiała być bardzo wysoko szczepiona. Przypuszczam, że kwitnie w tym samym czasie co śliwy wiśniowe, ta kwitnie u mnie co roku więc chyba nie byłoby tak najgorzej. A co do długości kwitnienia to zapewne też jest taki jak innych drzew, które kwitną krótko...
masz rację u mnie zawsze pierwsze zakwitają żółte tulipany pod domem bo tam ciepło, reszta jeszcze w takim wczesnym fazie pąku. Wczoraj na nie patrzyłam i wydają się być jakieś mniejsze niż zwykle (chyba)
Wczoraj ubyło mi kilkanaście sztuk bo Pan od szamba je stratował... wlazł w rabate jak słoń do składu porcelany (bo to inaczej nie można nazwać), jak zaczęłam krzyczeć że mi kwiaty gniecie to stwierdził że u niego się po kwiatach depcze i one jeszcze lepiej rosną.... myślałam ze uduszę...