czy pytasz o tę ozdobną? jeśli tak to na moje oko była rozplenica rubrum lub vertigo, ale bardziej stawiam na rubrum... zatem wieloletnia to ona w naszym klimacie nie jest...
U mnie w ogrodniczym w ub roku chciałysmy kupic wspólnie dla koleżanki z pracy hortensje limki, zamiast zywych kwiatów na jakąś jej uroczystość. Podjechałam do ogrodniczego i pytam o hortensje, pani mi odpowiada że "wieloletnie", to pytam czy bukietowe, a ona na to że "zimoodporne" to ja dalej draże temat i pytam czy to hortensje Limlight ....a ona odpowiada że "białe, ładne" , no to ja znowu drążę temat i pytam o nazwę tej odmiany...a ona " bedzie pani zadowolona"....itd.....miałam wrażenie że dogadywałysmy sie jak ślepy z głuchym.....a przeciez to sklep ogrodniczy i to nie mały, ma 2 filie w naszym miescie....
Pozazdrościłem wisienki i dzisiaj odebrałem swoją zarezerwowaną już jakiś czas temu.
Przygotujesz jej jakieś specjalne podłoże? Nie wiem co one lubią a chcę żeby zdrowo rosła.
hahhaah własnie to mnie śmieszy... bo ja rozumiem, że pani w obuwniczym może się nie interesować zieleniną, ale sprzedawca w ogrodniczym???? Mi byłoby wstyd sprzedawać i nie wiedzieć co...