Ana obejrzałam do ostatniego posta ... wróciłam pogapiłam się jeszcze raz ... i i tak nie mam dość ... bo w pieknych miejscach chce się zawsze zostać na zawsze ... przedpłocie uwodzi ... ehhhhhhhhhhhh
wymienisz jakie tam sa róże ... ? ... wiem pewnie 1000 razy było ...
nie wiem czy pisałam, bo ja mam kilka nowych róż kupowanych jako golce tej wiosny ale np ta taka bladoróżowa o wielkich kwiatach do żadnej z kupionych mi nie pasuje...
na liście przedpłociowej miałam
Eden Rose
Mariatheresia
Soul
Agnes Schillinger (Masasch)
Claire Marshall (Harunite)
Ascot
Granny (Pouloma)
ze starych mam tam Pilgrim, 3pnące giardina, Gospel, Munstead wood, Wlliam Shakespeare, więcej grzechów nie pamiętam
cynie posadzone, póki co nic poza zielonym nie widać... te wysiane do gruntu w jednym miejscu wcale nie wzeszły w innym mają ze 4cm, zobaczymy co z tego będzie kosmosy te tradycyjne wysiały się ale jeszcze małe i niezbyt wiele, a może wypieliłam...