Minus 20 na północnym wschodzie.

Miała być wiosna, a ja od czwartku tylko macham łopatą i odśnieżam. Napadało z 15cm śniegu, już dwa razy wysiadł prąd, bo chyba łamiące się gałęzie zerwały sieć. Początkowo się wkurzyłam, ale jak teraz słyszę prognozowany mróz to się cieszę z tej pierzynki.
Z drugiej strony u mnie ferie dopiero za tydzień startują, to niech dzieci mają trochę frajdy, również te, które nie wyjeżdżają i zostają w domach

Miała być.... tymczasem na drogach u nas armagedon, nue wiem czy jutro nie otrząsnąć sniegu ...

No to mamy zaspy po raz pierwszy.

a jutro dalej ma padać...

Alee Cię zasypało. Takich zasp to nawet ja nie mam u siebie. W przyszłym tygodniu się ociepli więc taki puch szybko zniknie.
Trzymaj się Anet.

U mnie podobnie z tym śniegiem. Wczoraj i przedwczoraj była świeża dostawa
Roślinki na działce bezpieczne

Ładnie Tylko co z tego?

Ale Was zasypało! Choć u Ciebie sobie popatrzę, u nas na północnym zachodzie skromniutko...

Pięknie ogród wygląda taki puszysty, skoro mają być takie mrozy to dobrze, że cały ogród otulony