jak wróciłam z komuni to zrobilam taka foteczkę 

 jeszcze się zastanawiam czy nie przesadzic jednego oregano,a w jego miejsce czy nie dać hosty.... teraz jeszcze tylko rozłożyc linie kroplującą, wysypać korę i żwirek i juz będzie gotowe 
 
podoba mi się to oregano i do tego jak pachnie 

 ono jest zastępstwem dla wrzośców