Przyszłam się przywitać i od razu muszę się przyznać, że wkradałam się do Twojego ogrodu jak nikt nie widział.

Był to jeden z pierwszych ogrodów, który oglądałam trafiając na Ogrodowisko.
Pewnie czytałaś nie raz wiele achów i ochów i nie będę pierwszą osobą, która się nim zachwyca. Śledząc Twój wątek powala tempo zmian i ogrom pracy. Podziwiam talent i smak. Stworzyłaś cudne miejsce, miejsce inspiracji dla wielu odwiedzających. Chciałabym móc kiedyś przeczytać o swoim ogrodzie to, co piszą wszyscy o Twoim. Może kiedyś też się doczekam?
Pozdrawiam