Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

Sebek 23:03, 16 sie 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Pod róże nie dawaj kory - to nie dla nich

Jak na to patrzę to chyba odległości są dobre według mnie - najwyżej czymś tam podsadzisz
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Safoya 23:24, 16 sie 2011


Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Ana napisał(a)
różanka nr 1 - wszystkie róże oprócz New Dawn z Rosaćwik



New Dawn

http://www.roses.webhost.pl/2010/04/uprawiajac-pnace-roze-cz-ii/

Souvenir de Baden-Baden

http://rosacwik-sklep.pl/pl/p/Souvenir-de-Baden-Baden/108

Novalis

http://rosacwik-sklep.pl/pl/p/Novalis/142


Bardzo fajnie, że otoczyłaś różankę lawendą. Nie wiem czy nie będzie Ci brakowało czegoś "u stóp" bo krzaczki kwitną bardziej u góry. Ja podsadziłam bezpośrednio pod krzaczkami niektóre róże barwinkiem variegata. Bardzo podoba mi się to zestawienie i nie widać gołej ziemi pod krzaczkami. Na razie się sprawdza. Można też posadzić róże płożące np. Swany II. Sama z resztą ocenisz efekt i zobczysz czy Ci będzie odpowiadał.
Co do róż z twojej listy- niestety żadnej z nich nie posiadam więc nie moge Ci pomóc. No może spróbuję w inny sposób. New Dawn jest na pewno piękna, ale bardzo nietrwała i strasznie śmieci. Sama wciąż sie nad nią zastanawiam, bo bardzo mi się mimo wszystko podoba.
Krzaczki, które wybraś, na pewno są piękne i widzę, że dobrałaś je nie tylko kolorem, ale i wysokością. Mam nadzieję, że będa kwitły Ci cały sezon. Sama się przymierzam do Souvenir de Baden-Baden i Larissy.
U mnie najbardziej obficie i cały sezon (niemal bez dnia przerwy) kwitły First Lady, Crocus Rose, Heritage, Pastella, Leonardo da Vinci, Schneewittchen, Aspiryn rose i Bonica.


____________________
Agnieszka - Tam gdzie mgły i róże mieszkają
Safoya 23:26, 16 sie 2011


Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Sebek napisał(a)
Pod róże nie dawaj kory - to nie dla nich

Jak na to patrzę to chyba odległości są dobre według mnie - najwyżej czymś tam podsadzisz


A ja już zgłupiałam, bo każdy mówi co innego. Mam książkę o różach w której jest napisane, że cieńka warstwa kory jest ok. Tak samo powiedziała mi pewna doświadczona ogrodniczka. Twierdziła, że kora do 4 cm niczemu nie zaszkodzi. Słyszalam też głosy na nie. Nie wiem co o tym sądzić.
____________________
Agnieszka - Tam gdzie mgły i róże mieszkają
Syla 23:28, 16 sie 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Safoya napisał(a)

Pod róże nie dawaj kory - to nie dla nich

Jak na to patrzę to chyba odległości są dobre według mnie - najwyżej czymś tam podsadzisz


A ja już zgłupiałam, bo każdy mówi co innego. Mam książkę o różach w której jest napisane, że cieńka warstwa kory jest ok. Tak samo powiedziała mi pewna doświadczona ogrodniczka. Twierdziła, że kora do 4 cm niczemu nie zaszkodzi. Słyszalam też głosy na nie. Nie wiem co o tym sądzić.



Jest taka fajna kora mielona ..... jak najbardziej tak !!!
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Sebek 23:34, 16 sie 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Chodzi o to, żeby róże po prostu nie miały kwaśnego odczynu gleby, bo kora jednak go zmienia na właśnie ten - ale to pewnie gruba warstwa - a jeśli ta jest odleżana to pewnie ju straciła te właściwości - szczególnie ta drobna

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Syla 23:40, 16 sie 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Sebek napisał(a)
Chodzi o to, żeby róże po prostu nie miały kwaśnego odczynu gleby, bo kora jednak go zmienia na właśnie ten - ale to pewnie gruba warstwa - a jeśli ta jest odleżana to pewnie ju straciła te właściwości - szczególnie ta drobna




Ale kora nie ma aż takiej mocy nic im nie będzie a i chwasty nie będą szybko wyłazić
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Sebek 23:42, 16 sie 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No dobra - już się nie upieram
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Syla 23:43, 16 sie 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Safoya napisał(a)

różanka nr 1 - wszystkie róże oprócz New Dawn z Rosaćwik



New Dawn

http://www.roses.webhost.pl/2010/04/uprawiajac-pnace-roze-cz-ii/

Souvenir de Baden-Baden

http://rosacwik-sklep.pl/pl/p/Souvenir-de-Baden-Baden/108

Novalis

http://rosacwik-sklep.pl/pl/p/Novalis/142


Bardzo fajnie, że otoczyłaś różankę lawendą. Nie wiem czy nie będzie Ci brakowało czegoś "u stóp" bo krzaczki kwitną bardziej u góry. Ja podsadziłam bezpośrednio pod krzaczkami niektóre róże barwinkiem variegata. Bardzo podoba mi się to zestawienie i nie widać gołej ziemi pod krzaczkami. Na razie się sprawdza. Można też posadzić róże płożące np. Swany II. Sama z resztą ocenisz efekt i zobczysz czy Ci będzie odpowiadał.
Co do róż z twojej listy- niestety żadnej z nich nie posiadam więc nie moge Ci pomóc. No może spróbuję w inny sposób. New Dawn jest na pewno piękna, ale bardzo nietrwała i strasznie śmieci. Sama wciąż sie nad nią zastanawiam, bo bardzo mi się mimo wszystko podoba.
Krzaczki, które wybraś, na pewno są piękne i widzę, że dobrałaś je nie tylko kolorem, ale i wysokością. Mam nadzieję, że będa kwitły Ci cały sezon. Sama się przymierzam do Souvenir de Baden-Baden i Larissy.
U mnie najbardziej obficie i cały sezon (niemal bez dnia przerwy) kwitły First Lady, Crocus Rose, Heritage, Pastella, Leonardo da Vinci, Schneewittchen, Aspiryn rose i Bonica.






Lub podsadzić runianką i wtedy mamy korę z głowy
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
zbigniew_gazda 08:05, 17 sie 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11221
Ana bardzo mi się podoba. Róże dobrane super. Pozwolisz że trochę od Ciebie ściągnę (rodzaje róż i lewendę ). Co do kory - miałem podsypane róże korą i nic się nie działo. A tak jak mówi Syla - drobna kora to jest to.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
anula_wn 08:13, 17 sie 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Ana, cudnie! posadź chcę już to zobaczyć !
ja też mam pod rózami korę i ... spoko. Więc nie wiem czy powinnas z tego zrezygnować....
a lawenda - też planuję ale po bokach róż, pod różami dam niskie, jakieś okrywowe.. Musi pachnieć i być różano! ale u mnie dopiero na wiosnę
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies