Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Trawnik z mikrokoniczyną - ekologiczna wersja trawnika

Pokaż wątki Pokaż posty

Trawnik z mikrokoniczyną - ekologiczna wersja trawnika

Gardenarium 21:21, 26 cze 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Mnie osobiście się nie podoba taki trawnik.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ewwa 21:56, 26 cze 2016


Dołączył: 27 maj 2016
Posty: 115
Gardenarium napisał(a)
Mnie osobiście się nie podoba taki trawnik.

szukam możliwości, aby powierzchnia trawnikowa, była zielona i nie straszyła beżowym kolorem. Ogród jest w stylu raczej rustykalnym (otoczenie też ), więc liczę, że ta koniczynka uratuje mi widok na ogród. Nie wychoduję zielonego trawnika przy tego typu upałach na naszej piaszczystej ziemi i bez inwestowania w system nawadniania.
22:48, 26 cze 2016
Podziwiam za odwagę, wolę tradycyjny , ale to kwestia gustu
ewwa 08:43, 27 cze 2016


Dołączył: 27 maj 2016
Posty: 115
MonikA napisał(a)
Podziwiam za odwagę, wolę tradycyjny , ale to kwestia gustu

dziękuję za podziw też wolałabym tradycyjny, ale trawa w trawniku nie jest dla mnie najważniejszą sprawą, więc to kwestia wygody i ogólnego zielonego (sic!) wyglądu, jak wcześniej powiedziałam, niż odwagi I owego gustu także )
Oczekuję, że przy - oczywiście jakimś wkładzie pracy i podlewaniu - będę jednak miała powierzchnie zielona a nie beżową.(trawnik tradycyjny mam od 6 lat)
Gardenarium 10:42, 27 cze 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
ewwa napisał(a)

szukam możliwości, aby powierzchnia trawnikowa, była zielona i nie straszyła beżowym kolorem. Ogród jest w stylu raczej rustykalnym (otoczenie też ), więc liczę, że ta koniczynka uratuje mi widok na ogród. Nie wychoduję zielonego trawnika przy tego typu upałach na naszej piaszczystej ziemi i bez inwestowania w system nawadniania.


Ja wiem, trawnik na suchym nie urośnie. Zrobiłabym łąkę kwietną.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ewwa 16:24, 27 cze 2016


Dołączył: 27 maj 2016
Posty: 115
Gardenarium napisał(a)


Ja wiem, trawnik na suchym nie urośnie. Zrobiłabym łąkę kwietną.

Dziękuję Danusiu za zainteresowanie o łące kwietnej też myśleliśmy, tylko, że na rabatach mam dużo kwiatów, kolorów, więc łąka kwietna sprawiałaby wrażenie bałaganu.
maed 20:51, 27 cze 2016


Dołączył: 25 gru 2015
Posty: 180
Fajnie, że mamy różne trawniki Inaczej byłoby nudno. Ja eksperymentuję z tradycyjnym trawnikiem, ale ze specjalnej mieszanki do cienia.
Ciekawa jestem jak Twój będzie się prezentował w kolejnym roku. Z mojego doświadczenia wynika, że krytyczny jest drugi rok. Napisz koniecznie. Powodzenia!
____________________
Edyta - Ogródek podwórkowy
ogrodowianka 21:55, 28 cze 2016

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 41
maed napisał(a)
Fajnie, że mamy różne trawniki Inaczej byłoby nudno. Ja eksperymentuję z tradycyjnym trawnikiem, ale ze specjalnej mieszanki do cienia.
Ciekawa jestem jak Twój będzie się prezentował w kolejnym roku. Z mojego doświadczenia wynika, że krytyczny jest drugi rok. Napisz koniecznie. Powodzenia!
chętnie pokażę. Dziękuję! Sama jestem ciekawa. To moje pierwsze doświadczenia ogrodowe, więc okupione pewnymi błędami. Z początku powyłaziło trochę chwastów (teren był przygotowywany ręcznie, żeby uniknąć chemii), a wiosną w ogóle nie podlewałam trawnika. Tak wyglądał w maju, poprzetykany kwiatkami. Koniczyna była wówczas niższa i wypełniała tylko przestrzenie pomiędzy źdźbłami.


Wypieliłam dwa razy, teraz pilnuję koszenia i skończył się problem. Bez chemii, intensywnego nawożenia i podlewania. Mimo, że trawnik po sąsiedzku to wylęgarnia chwastów. Dopiero co dogadałam się z sąsiadem i porządkuję teren. Ale mimo tego, nasz "trawnik" jest silny i ma się dobrze. Oby tak się trzymał w kolejnych latach.
____________________
Gardenarium 16:25, 04 lip 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
tomekb napisał(a)
Stwierdziłem, że nie ma co walczyć z koniczyną w trawniku, tylko z racji przyciągania pszczół i os poszukuję wersji bezkwiatowej, może ktoś coś słyszał w temacie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ogrodowianka 20:56, 09 sie 2016

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 41
witam sierpniowo
po szale kwitnienia i czerwcowego apogeum koniczyny, wygląd trawnika na początku sierpnia jest bardziej wyważony, tzn. nie dominuje już tak wyraźnie koniczyna. Widać, że jest to mieszanka z udziałem trawy .





Było słabe światło i zanosiło się na deszcz, więc szybko pstryknęłam zdjęcie, żeby jeszcze zdążyć skosić (stąd trochę mdłe i mało ostre wyszło).

Dodam, że jest to trawnik nie tylko w wersji ekologicznej ale również dla leniwych czy też, jak kto woli, zapracowanych ale poza ogrodem . Pisałam już wcześniej, że ekspozycję mam wybitnie południową z nachyleniem terenu, co jeszcze zwiększa siłę operowania słońca. Trawnik podlewam, jeżeli przez dłuższy czas jest sucho i gorąco. Z uwagi na to, że obecne lato jest wyjątkowo łaskawe i przynajmniej co kilka dni pada albo popaduje, trawnik od ponad miesiąca nie był podlewany. Na pewno podlewałam go kilka razy w maju.

Poza wiosną, kiedy wygrabiłam go, a potem późną wiosną delikatnie sypnęłam nawóz, który pozostał mi z siewu (100-dniowy), w ogóle więcej nie nawoziłam. Wiosną, kiedy nie rósł jeszcze tak intensywnie, zostawiałam rozdrobniony pokos. Pojawiła się teraz tylko jedna mała plamka (ubytek), którą z resztą widać na 1. zdjęciu. Poza tym - żadnych problemów.

Zdaję sobie sprawę, że jego wygląd nie pasuje do pięknych i wypieszczonych ogrodów. Ale tam, gdzie jest nieco bardziej naturalny charakter założenia, wybitnie niekorzystne warunki albo też po prostu ograniczony czas na prace ogrodowe - sprawdza się świetnie .
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies